środa, 20 listopada 2013

Niespodzianka, czyli lekcja z gadami

Nasza Pani obiecała nam niespodziankę. I dziś przyjechała do nas pani Jagoda ze swoimi podopiecznymi. Najpierw przedstawiła nam greckiego żółwia stepowego.


Następnie  poznaliśmy agamę brodatą. Każdy z nas mógł ją pogłaskać. Ona wcale się nas nie bała!


Kolejnym zwierzęciem, które poznaliśmy, był kameleon - jego nie mogliśmy dotykać, bo jest bardzo wrażliwy, ale dokładnie go obejrzeliśmy, jak spacerował po rękach swojej pani.


Następnym gościem był mały boa dusiciel. Mały - bo młodziutki. Samczyk.


Z kolejnego terrarium pani Jagoda wyjęła węża zbożowego. Wyjątkowego, bo albinosa. A ten sprawił nam niespodziankę, akurat zrzucił wylinkę. Mogliśmy porównać dotykiem starą, zrzuconą skórę i nową. Była jak jedwab!


Ostatnim zwierzęciem, jakie poznaliśmy, była pytonica tygrysia, Lola. Pani Jagoda powiedziała, że ona bardzo lubi dzieci.


Z Lolą robiliśmy sobie zdjęcia. Nasza Pani też!


O każdym z tych zwierząt pani Jagoda nam opowiadała: jak żyje, co je, jak rozpoznać jego płeć. 
To były fantastyczne zajęcia!
 

3 komentarze:

  1. wow!
    pierwszorzędna przygoda :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pani Basia zrobiła nam super niespodziankę.Dziękujemy.
    Mi najbardziej podobała sę Lola:-)
    Bartek Woźniak.

    OdpowiedzUsuń
  3. fajna lekcja
    Kuba Z.

    OdpowiedzUsuń