Następnie poznaliśmy agamę brodatą. Każdy z nas mógł ją pogłaskać. Ona wcale się nas nie bała!
Kolejnym zwierzęciem, które poznaliśmy, był kameleon - jego nie mogliśmy dotykać, bo jest bardzo wrażliwy, ale dokładnie go obejrzeliśmy, jak spacerował po rękach swojej pani.
Następnym gościem był mały boa dusiciel. Mały - bo młodziutki. Samczyk.
Z kolejnego terrarium pani Jagoda wyjęła węża zbożowego. Wyjątkowego, bo albinosa. A ten sprawił nam niespodziankę, akurat zrzucił wylinkę. Mogliśmy porównać dotykiem starą, zrzuconą skórę i nową. Była jak jedwab!
Ostatnim zwierzęciem, jakie poznaliśmy, była pytonica tygrysia, Lola. Pani Jagoda powiedziała, że ona bardzo lubi dzieci.
Z Lolą robiliśmy sobie zdjęcia. Nasza Pani też!
O każdym z tych zwierząt pani Jagoda nam opowiadała: jak żyje, co je, jak rozpoznać jego płeć.
To były fantastyczne zajęcia!
wow!
OdpowiedzUsuńpierwszorzędna przygoda :)
Pani Basia zrobiła nam super niespodziankę.Dziękujemy.
OdpowiedzUsuńMi najbardziej podobała sę Lola:-)
Bartek Woźniak.
fajna lekcja
OdpowiedzUsuńKuba Z.