Obserwowaliśmy ptactwo, szukające u ludzi pożywienia.
Z animatorkami z teatru Jana Dormana poszliśmy na krótki spacer, szukając śladów Teatralnej Kaczki.
Gdy już znaleźliśmy wszystkie kacze ślady, uczestniczyliśmy w spektaklu teatralnym. Bardzo podobało nam się to, że od aktorów dzieliła nas tylko linia i że byliśmy aktywnymi uczestnikami przedstawienia.
Na pożegnanie zaświeciło nam nawet słońce!
Drogie Dzieci,
OdpowiedzUsuńMyślę, że Wiosna postanowiła zabawić się z Wami w chowanego. Pożyczyła od swej siostry, Zimy najpiękniejszy, najbardziej puszysty płaszcz i, otuliwszy się nim, chichotała cichutko, obserwując Wasze poszukiwania.
Na szczęście nie daliście się nabrać na ten żarcik.Kaczuszkom, na widok przebranej Wiosny, śmiały się dzioby, gołębie gruchały radośnie, a słonko puściło do Was oczko, co oznaczało: "Nie martwcie się, już ja z tą Wiosną przeprowadzę bardzo poważną rozmowę!"
Tylko paw był chyba szczęśliwy. Na tle tego białego, puszystego płaszcza, jego ogon wyglądał niezwykle okazale...
Pozdrawiam :-)
Żartownisia z tej Wiosny. U nas Wiosna była wiosenna.
OdpowiedzUsuńMyślę, że Wiosna specjalnie tak się ukryła.
OdpowiedzUsuńChciała sprawdzić, czy potraficie ją dostrzec nawet w trudnych warunkach., czy słyszycie weselszy świergot ptaków, czy zauważycie, że słonko zerka na Was z większej wysokości, czy ją poczujecie w powiewie mroźnego powietrza.
Jestem pewna, że się nie zawiodła.
Wyczuliście, że czai się gdzieś w pobliżu.
Życzę wielu kolejnych udanych wypraw.